Dnia 6 lutego Miejsko- Gminna Biblioteka Publiczna w Więcborku wspólnie z Klubem Gazety Polskiej zorganizowała pokaz filmu dokumentalnego Grzegorza Brauna pt.: Eugenika- w imię postępu.

Na początku zgromadzonych gości przywitała Pani Dyrektor Maria Kołata. Następnie rozpoczęła się emisja dokumentu.

Film opowiadał o powstaniu tej pseudo- nauki a także jej rozwoju w XIX i XX wieku. Widz dowiaduje się w nim o eugenice w Stanach Zjednoczonych i hitlerowskich Niemczech. Ukazane są także nieudane próby wszczepiania tej strasznej idei w przedwojennej Polsce. Osoby zgromadzone w bibliotece dowiedziały się, że według założeń eugeniki rasę ludzką trzeba poprawiać. Ludzie propagujący powyższy pogląd twierdzili ponadto, iż rację bytu mają tylko jednostki silne i zdrowe zaś osoby niepełnosprawne, żebracy, prostytutki, ubodzy- powinni być sterylizowani.

W filmie przytoczono wypowiedzi znanych historyków, filozofów, publicystów oraz ginekologów. Zgromadzeni w bibliotece dowiedzieli się, że eugenika chciała regułami odnoszącymi się do roślin czy zwierząt objąć ludzi. Powyższa pseudo- nauka wprowadziła termin hodowanie człowieka.

Do rozprzestrzeniania owych nieludzkich idei używano pieniędzy- wielu majętnych ludzi, którzy na początku XX wieku mieszkali w USA przychylnie patrzyło na założenia eugeniczne. Ludzi biednych i chorych upatrywali jako winnych strat finansowych w przedsiębiorstwach. Autorzy filmu stwierdzili, że właśnie dzięki tym biednym ludziom, którzy niejednokrotnie stracili w pracy zdrowie czy życie, owi przedsiębiorcy dorobili się ogromnych fortun.

Wymownym świadectwem zła jakie niesie ze sobą eugenika jest fakt, że żywo interesował się nią Adolf Hitler. A potem przy pomocy takich ludzi jak choćby Josef Mengele wcielał ją w życie z przerażającym skutkiem.

Wyznawcy teorii hodowania człowieka odrzucali jakiekolwiek wartości religijne- krytykowali Prawo Boskie. Dlatego w krajach katolickich nie udało się wprowadzić ustaw eugenicznych. Przed taką ustawą obroniła się także przedwojenna Rzeczpospolita- tu największą rolę odegrała religia.

Według autorów filmu po zakończeniu wojny termin eugenika stał się bardzo niepopularny- dlatego zastąpiono go terminem genetyka.

Po zakończeniu filmu miała miejsce ożywiona dyskusja. Poprowadził ją Pan Tadeusz Wielgosz. Bardzo obszernie komentowano poszczególne części filmu. Mówiono nie tylko o eugenice ale także poruszono temat genetycznie modyfikowanej żywności oraz wiele innych ważnych zagadnień.

Galeria: