Świat oczami Zofii Suskiej. Spotkanie dla gimnazjalistów.

 

Dnia 28 kwietnia w Miejsko- Gminnej bibliotece Publicznej w Więcborku Miało miejsce spotkanie młodzieży gimnazjalnej z podróżniczką Zofią Suską.

Na wstępie warto przybliżyć postać Pani Zofii. Nasz glob zwiedza już ponad 40 lat. Lubi docierać do miejsc niezwykłych, czasem trudno dostępnych. Odwiedzane przez nią zakątki nie zawsze znajdziemy w przewodnikach czy folderach turystycznych Kilkakrotnie zwiedziła wszystkie kontynenty z wyjątkiem Antarktydy.

To niezwykle żywiołowa osoba. Słuchając jej nie odczuwa się zmęczenia- nawet po upływie kilku godzin. Okazało się, że w swoim życiu dokonywała rzeczy prawie niemożliwych. Jej dorobku nie powstydził by się żaden mężczyzna. Skakała na bungee do rzeki Zambezi. Przepływa ona przez terytorium Zambii, Angoli i Mozambiku. Skakała na spadochronie z 4 tys. metrów. W Afryce uczestniczyła w raftingu czyli odmianie naszego spływu rzecznego. Miało to miejsce również na rzece Zambezi. Podobno umiejętność pływania nie jest tam wymagana- ale kamizelkę musi posiadać każdy. Można sobie wybrać wersję spływu. Opcja dla leniwych- czyli bez wiosłowania oraz wariant ekstremalny czyli ciągłe wiosłowanie i spływ trwający cały dzień. Obecna w bibliotece młodzież miała sposobność obejrzenia relacji z tego wydarzenia. Był to film zatytułowany Rzeka adrenaliny.

Zofia Suska niejednokrotnie ocierała się o śmierć. Raz w Amazonii ugryzła ją Anakonda. Żeby jechać do szpitala musiała by pokonać ogromną odległość. Dlatego leczyli ją Indianie i lokalny szaman. Na Galapagos z braku innych przyrządów operowano jej nogę żyletką. W Nepalu uprawiała trekking, który trwał dwa tygodnie. Następnie wracała autobusem- i autobus ten, wpadł w przepaść. Zginęło wówczas 15 osób- jej udało się przeżyć, ktoś bowiem wyciągnął ją z płonącego wraku. Była ciężko poturbowana ale zachowała życie.

Młodzież z więcborskiego gimnazjum zadawała podróżniczce mnóstwo pytań. Chcieli na przykład wiedzieć skąd bierze pieniądze na swoje wyjazdy. Okazało się, że nie posiada zbyt dużego majątku ponieważ wszelkie dochody z artykułów, książek czy zdjęć wydaje na swoją pasję. Ceną takiego życia jest również brak rodziny. Dobrze wiadomo, iż ciężko pogodzić długie i częste pobyty za granicą z wychowaniem z wychowaniem dzieci.

Spotkanie trwało bardzo długo a młodzież opuszczała bibliotekę niezwykle zadowolona. Wszyscy obecni tego dnia w placówce, wyrazili chęć odbycia kolejnej podróży z Panią Zofią Suską.

 

Tekst

Marcin Łangowski


Miejsko-Gminna Biblioteka Publiczna w Więcborku
ul. Gen. Hallera 22
89-410 Więcbork
Tel. 52 389 86 22

e-mail: bibliotekawiecbork@wp.pl
Strony internetowe związane z bibliotekarstwem, literaturą, edukacją i kulturą
Polecane strony:
www.wiecbork.eu

Licznik odwiedzin: 602142