Spotkanie Dyskusyjnego Klubu Książki 29-04-2019
W swojej książce Marcin Wilk opisuje postać niezwykle ważną nie tylko dla polskiego kina ale również teatru. Znamy ją wszyscy z niezapomnianych kreacji w „Wojnie domowej”, „Czterdziestolatku”, „Zmiennikach” i wielu, wielu innych. Słynna rola bufetowej Makowskiej i piosenka „Roztańczone nogi” w filmie „Hallo Szpicbródka” to prawdziwa perła kinematografii. Życie aktorki splata się z najnowszą historią naszego kraju. Urodziła się jeszcze przed wybuchem I Wojny Światowej w 1912 roku. Pamięta wolną Polskę i okupację. Przeżyła czasy komunizmu i jego upadek. Oprócz gry w filmach i teatrze była też artystką kabaretową. Zmarła w Konstancinie-Jeziornej 3 marca 2011 roku.
Marcin Wilk pisząc książkę pt.” Kwiatkowska. Żarty się skończyły” wykonał ciężką pracę. Dotarł do wielu osób i dokumentów. Rozmawiał z bratanicą Krystyną oraz wieloletnią gosposią aktorki – Zofią. Cenną i przydatną dla powstania książki pamiątką okazał się pamiętnik Ireny Kwiatkowskiej. Zaczęła go pisać w wieku 13 lat od stycznia 1925 roku przez kolejne 10 lat. W biografii nie brakuje wyjętych z niego cytatów. Ubogacają one opowieść, ponieważ odkrywają nastawienie artystki do opisywanych wydarzeń. Losy opisane w pamiętniku stanowią pierwszą część książki. Następnie autor przechodzi do czasów okupacji. Wydarzenia następują szybko – bo szybkie jest życie sceniczne. Autor biografii przedstawia czytelnikowi także męża Pani Ireny Bolesława Kielskiego. To człowiek dobrze wykształcony, prawnik obdarzony bogatą erudycją. Jego głos zapewnił mu karierę w radiu i później w telewizji. Postać pana Bolesława z pewnością wzbogaca opowieść o życiu Ireny Kwiatkowskiej.
Podczas spotkania członkowie Dyskusyjnego Klubu Książki wiele rozmawiali o aktorach reprezentujących tak zwaną „starą szkołę”. Zaliczono do nich bohaterkę książki. Są to osoby o dorobku filmowym i scenicznym, czasem nawet reżyserskim. Różnią się oni od niektórych obecnych celebrytów, którzy grają wyłącznie w filmach czy serialach. Zastanawiano się czy to znak obecnych czasów, gdzie najwięcej rozrywki zapewnia błękitny ekran, zaś scena teatralna staje się rozrywką dla wybranych. Obecni tego dnia w bibliotece mówili także o poświęceniu życia sztuce. Niektórzy nie mają przez to czasu na rodzinę lub ich związki z góry skazane są na rozstanie. Wielu przed smutną „jesienią życia” uratował Dom Artystów Weteranów Scen Polskich im. Wojciecha Bogusławskiego w Skolimowie. Został wybudowany w 1928 roku. Po zakończeniu II Wojny Światowej utrzymywało go Ministerstwo Kultury i Sztuki. Jest nadal miejscem pobytu wielu niegdyś sławnych osób.
Książka autorstwa Marcina Wilka może nie odkrywa wszystkich faktów z życia Ireny Kwiatkowskiej. Jest jednak warta przeczytania choćby dlatego, iż opowiada o artystce ściśle związanej z historią polskiego kina, teatru i kabaretu.